Święta tuż-tuż

Święta tuż-tuż

Grudzień to ulubiony miesiąc wielu osób. Wpływ ma na to wiele czynników, między innymi popularne Mikołajki, Boże Narodzenie czy Nowy Rok. Jednak z wydarzeniami tymi, poza mnóstwem radości wiążą się też zwykle spore wydatki. Wiadomo bowiem, że skoro są święta – to muszą być też prezenty. Niestety często okazuje się, że w danej chwili nie stać nas na to, aby kupić najbliższym to, czego pragną, więc wymarzony smartfon naszego syna czy lalka barbie, o którą prosi cię córka muszą poczekać na inną okazję. Chyba, że zdecydujesz się na zaciągnięcie pożyczki.

Chwilówki, czyli co

Kredyty bankowe są niezwykle popularne i mało ryzykowne, jednak aby taki kredyt został nam udzielony nasza historia oraz zdolność kredytowa musi być pozytywnie rozpatrzona. To mnóstwo formalności, a co za tym idzie – czasu. Alternatywą do bankowych pożyczek, czyli kredytów są tak zwane chwilówki. Zapewne nie raz słyszałeś to słowo, czy jednak na pewno wiesz, co się pod nim kryje? Otóż chwilówka to nic innego jak mikropożyczka. Są one udzielane przez pozabankowe instytucje finansowe, znane jako parabanki. Kwota mikropożyczki rozpoczyna się od 50zł i zwykle nie przekracza kilku tysięcy. Do minimum ograniczone są w tym wypadku formalności. Parabank nie sprawdza naszej zdolności kredytowej ani historii naszych minionych pożyczek. Niestety z takim rozwiązaniem wiąże się także pewne ryzyko. Wiele firm udzielających pożyczek zwykło bowiem stosować nieuczciwe czy wręcz niezgodne z prawem praktyki. Niestety niezorientowane, a często jednocześnie zdesperowane osoby dają się nabrać na dwuznaczne zapisy w umowie, przez co zmuszeni są zapłacić znacznie więcej pieniędzy niż przypuszczali. Aby zapobiec takim praktykom powstała ustawa antylichwiarska. Ustawa ta ma działać na korzyść konsumentów, w tym wypadku kredytobiorców i zapobiegać nieuczciwym, szkodliwym praktykom. Jest ona często nowelizowana, ponieważ parabanki znajdują coraz to nowe sposoby zarabiania dodatkowych pieniędzy na nieświadomych kredytobiorcach. Kredyt bankowy jest oczywiście znacznie bezpieczniejszym rozwiązaniem, dlatego w przypadku dużych sum pieniędzy lepiej zdecydować się właśnie na niego. Kredytem nazywana jest dwustronna i pisemna umowa. Na jej mocy bank zobowiązany jest pożyczyć klientowi określoną kwotę pieniędzy, ten natomiast musi spożytkować ją zgodnie z ustalonym przeznaczeniem oraz spłacić wraz z naliczonymi odsetkami i prowizją w ustalonym terminie. Umowa kredytu zwykle nie budzi żadnych wątpliwości.